Piękne zdjęcia.
Napisz proszę coś o zdjęciu nr 25 – to z krzyżem – gdzie się znajduje i co upamiętnia?
Jest też okno w Niebiosach – przypomina okno pociągu…
Zdjęcie nr 32 – ciekawe kto i kiedy położył pierwszy kamyk. Ja kamyk z Krywania zabrałam ze sobą.
Przepiękne. Bezwzględnie muszę wybrać się do Białej Wody. Nie wiem czemu do tej pory traktowała ją po macoszemu. Te fotografie mnie przekonały. Świetna robota.
Piękne zdjęcia.
Napisz proszę coś o zdjęciu nr 25 – to z krzyżem – gdzie się znajduje i co upamiętnia?
Jest też okno w Niebiosach – przypomina okno pociągu…
Zdjęcie nr 32 – ciekawe kto i kiedy położył pierwszy kamyk. Ja kamyk z Krywania zabrałam ze sobą.
Fantastyczne zdjęcia – cieszą oko i przywołują wspomnienia…
Dziękuję. Też już wspominam. 🙂
Pozazdroscic pasji i profesojanlnego wykonania pieknych fotogafii, jestem pod wrazeniem i chetnie ogladam i czytam?
Bardzo dziękuję i zapraszam co miesiąc na nowości 🙂
Przepiękne. Bezwzględnie muszę wybrać się do Białej Wody. Nie wiem czemu do tej pory traktowała ją po macoszemu. Te fotografie mnie przekonały. Świetna robota.
Bardzo dziękuję. Proszę też zobaczyć na mapy, że cała trasa ma około 30 km w dwie strony. Naprawdę warto. Polecam.
Panie Gerardzie,
jestem pod wrażeniem zdjęć.
Jaka szkoda, że nie mogę wędrować po górach..